Poniżej kilka walut, które od lat zajmują niechlubne miejsce w rankingach słabych jednostek pieniężnych.
Rial irański (IRR)
Rial od dekad traci na wartości z powodu sankcji gospodarczych, izolacji politycznej i chronicznej inflacji. Kurs riala na rynku równoległym różni się wielokrotnie od kursu oficjalnego. Brak stabilności gospodarczej i nieprzewidywalność polityki walutowej sprawiają, że inwestycja w riala jest praktycznie niemożliwa i pozbawiona sensu inwestycyjnego.
Dong wietnamski (VND)
Dong należy do walut o najniższej wartości nominalnej – miliony dongów to równowartość kilkudziesięciu dolarów. Mimo stabilniejszego rozwoju gospodarczego Wietnamu w ostatnich latach, dong pozostaje mało płynny i bardzo słaby w relacji do głównych walut. Jego zakup nie daje praktycznych korzyści inwestycyjnych.
Rupia indonezyjska (IDR)
Indonezja jest dużą gospodarką regionu Azji Południowo-Wschodniej, ale jej waluta od wielu lat charakteryzuje się niską wartością nominalną i wysoką zmiennością. Historia kryzysów finansowych w regionie i duża podatność kursu na odpływy kapitału portfelowego sprawiają, że rupia jest ryzykownym wyborem.
Boliwar wenezuelski (VES)
Boliwar jest klasycznym przykładem waluty niszczonej przez hiperinflację i destabilizację polityczną. Wenezuela dokonywała już kilku denominacji boliwara, ale proces dewaluacji trwał nieprzerwanie. Wartość boliwara spadała w niektórych okresach o setki procent rocznie. Żadna z wersji tej waluty nie pełni funkcji bezpiecznego środka przechowywania kapitału.
Kwacha zambijska (ZMW)
Kwacha cechuje się dużą podatnością na wahania cen miedzi, która stanowi kluczowy produkt eksportowy Zambii. W latach dekoniunktury waluta potrafiła gwałtownie się osłabiać. Niska płynność i wysokie ryzyko kursowe czynią ją słabym wyborem dla inwestorów.
Główne powody, aby unikać tych walut
- Brak stabilności makroekonomicznej – kraje emitujące te waluty borykają się z inflacją, deficytem budżetowym i problemami politycznymi.
- Niska płynność rynkowa – sprzedaż i wymiana waluty może być utrudniona lub kosztowna.
- Ograniczenia w transferze kapitału – wiele krajów stosuje kontrolę dewizową i restrykcje w przepływie środków.
- Ryzyko dewaluacji lub denominacji – banki centralne mogą przeprowadzać działania zmniejszające wartość nominalną jednostki pieniężnej.
- Brak wiarygodnych instrumentów finansowych denominowanych w walucie – ogranicza to możliwości lokowania środków.
Jak minimalizować ryzyko walutowe?
Inwestując za granicą lub rozliczając się w walutach, warto:
- wybierać waluty stabilne makroekonomicznie (USD, EUR, CHF),
- stosować hedging (zabezpieczenie przed ryzykiem kursowym),
- unikać nadmiernego eksponowania się na pojedynczą walutę o podwyższonym ryzyku,
- śledzić komunikaty banków centralnych i oceny agencji ratingowych.
Egzotyczne waluty mogą kusić perspektywą krótkoterminowych spekulacji, jednak dla większości inwestorów długoterminowych zdecydowanie nie nadają się jako aktywa ochronne czy inwestycyjne.
Źródła:
- „Currency Instability in Emerging Markets”, 2020, Helena Wójcik
- „Exchange Rate Risks and Low-Value Currencies”, 2021, Richard Bloom
- „Hyperinflation Episodes and Currency Denomination”, 2019, Tomasz Pawlak